Moim skromnym zdaniem Bol to miejsce pozwalające pogodzić dwa, często sprzeczne interesy - wyjazd z umiłowaną na wakacje i surfowanie. Rankiem spędzasz czas z kobietą, a od 13.00 wchodzisz na wodę. Na dodatek Bol to kapitalne miasteczko, no i mnóstwo urokliwych miejsc do zobaczenia ...... naturalnie kiedy nie wieje ;-)