Cytując Poklopaca – NE na Rybniku to święto. Wielu postanowiło zawitać nad naszym „morzem”;-)
Prognozy poniedziałkowe pojawiły się już tydzień wcześniej. Długo nikt nic nie mówił wiedząc, że do poniedziałku wszystko może się zmienić .... na niekorzyść oczywiście ;-) Dopiero przed samym weekendem pojawili się śmiałkowie, którzy nie bali się zapeszyć prognoz i zaczęli reklamować kierunek NE na rybnickim bajorze. Na szczęście nic nie zapeszono, wiatr się pojawił a kierunek faktycznie świetnie sprawdził.
Miło było znowu zobaczyć przyjezdnych w naszych stronach;-) Pojawili się gliwiczanie z Poklopacem i Łorzełkiem na czele no i Kruk z żorską familią. Nawet Rysiek nadjechał z trasy żeby rozprościć kości po poznańskiej ziemie ... i posusze ;-)
Wiatrowo było nie najgorzej. Nawet zestawy w okolicy 5.7+100l mogły nieźle powozić. Jak na Rybnik to piknie.
Cóż..... teraz nie pozostaje nic innego jak tylko czekać..... czekać ....... no i czekać ;-)
Surfuj po więcej: Fotki z akcji |